wtorek, 25 czerwca 2019

Jacy jesteśmy.

*   *   *
Tak jak pisałam we wcześniejszych wpisach, postaram się opisać charaktery naszych maluszków. Mam nadzieję, że to przybliży Wam nasze szczeniaczki, ale również choć troszkę pomoże odpowiednim "dopasowaniu" szczeniaczka do rodziny.
Muszę Wam wspomnieć, że jest to bardzo wyrównany miot, maluchy są podobne do siebie bardzo zarówno pod względem zachowania jak i eksterieru.
Z powodzeniem każde z nich może w przyszłości brać udział w wystawach psów rasowych - wszystkie mają ku temu predyspozycje.

A zatem - zaczynamy.

*   *   *

~ JA FRIDELLA ~



Mocna, konkretnej budowy dziewczynka.  Bardzo grzeczna - aż ciut za grzeczna jak na mój gust, lubię beardety-rozrabiaki. Frida jest za to dosyć spokojną dziewczynką, uwielbia towarzystwo rodzeństwa, to najlepsze kupela Jagody. We dwie stanowią "mózgi operacji" np. wykopiemy dziurę pod sosenką. Jest odważna, nie straszne jej szczekanie adopciaka Henia zza sąsiedzkiego płotu, ani warkot motoru, na ulicy tuż obok. Jest uległą sunią, co przy jej urodzie, daje nadzieję, że będzie wspaniałą wystawową suczką. Mam taką nadzieję.

*   *   *

~ JAGODA ~



Jagoda to typowy bearded collie - piekielnie inteligentna, pełna energii, z głową pełną szalonych pomysłów. Jednocześnie bardzo otwarta i przyjacielska. W tym swoim zapale, nie jest jednak nadaktywna. Nie, nie będzie to też typ "pracoholika z korporacji" - Jagoda ceni sobie również pieszczoty i mizianko - tak, zdecydowanie. Uwielbia przytulanie, choć przyznam bardzo trudno zrobić jej udane zdjęcie - ogonek musi być w ruchu. Będzie doskonałą suczką zarówno do wystawowych występów jak i rodzinnym pieszczochem. Najważniejsze by nie rozpieszczać jej za nadto, jest na tyle mądra, że z łatwością owinie sobie człowieka wokół swojego ogonka.

*   *   *

~ JANKIEL ~



Piękny, o bardzo mocnej budowie - z dużą głową i głęboką klatką. Zapowiada się na rosłego chłopczyka. Jest bardzo wywarzony, zawsze w dobrym nastroju i zawsze zadowolony - uwielbiam jego rozmachany ogonek. Taki wesoły pieszczoch, który lubi być blisko człowieka. Tak ludzkie towarzystwo ceni sobie bardzo, jednak jest też szczęśliwy, gdy ma do zabawy Jaskierka, z którym się bardzo lubią. Będzie doskonały psem zarówno wystawowym jak i rodzinnym. Nie jest nadmiernie aktywny, ale jest fajnym żywym brzdącem.

*   *   *

~ JANTAR ~



 Nasz szkrabik, z którego wyrasta mocny psiak o przepięknej głowie. Jantar jest jednym ze spokojniejszych maluszków. Uwielbia zabawę z rodzeństwem, ale ponad wszystko ceni bliskość człowieka - pierwszy zauważy wolne kolana. I niewiarygodnie potrafi się przytulać. To bardzo mądry i grzeczny maluch, uwielbia swoją zabawkę kaczuszkę i towarzystwo Juranda, do którego jest chyba najbardziej podobny. Będzie doskonałym pieskiem do rodziny z dziećmi, ale także dla osoby samotnej czy dojrzałej pary, która doceni jest łagodne usposobienie. Jantar z pewnością spełni się jako doskonały pies wystawowy - jest bowiem bardzo uległy a jego miłość do człowieka sprawi, ze dla swojego człowieka zrobi niemal wszystko.

*   *   *

~ JASKIER ~




Bardzo lubię tego szkraba - jest taki.... "akurat". Zapowiada się na doskonałego psa wystawowego. Ma piękną głowę, doskonały grzbiet i głęboką klatkę, no i piękne równiusie znaczenia irlandzkie. Ma bardzo fajny charakter - podobny do Juranda - pogodny o zabawowym usposobieniu, a jednocześnie nie nachalny i nie nadmiernie pobudliwy- typowy beardie.   Bardzo lubi kontakt z człowiekiem, którego wyraźnie szuka. Chce być blisko człowieka, no oczywiście ręce są do pieszczot, kolana do rozpychania się na nich, a gumka na włosach..... no tak, Jaskier to mistrz ściągania frotek z włosów. Co więcej ma z tego ogromną uciechę. Sądzę, że będzie świetnym psem dla każdego - byle by z człowiekiem.

*   *   *

~ JAWOR ~



Jawor to szczególny piesek - troszkę podobny do Jagody, troszkę do Jaskiera. Jest bardzo mądry i zrównoważony. Wyraźnie zastanawia się zanim podejmie decyzję przez co przypomina mi bardzo też Juranda.  Jak każdy maluch uwielbia w tym wieku wygłupy i zabawy z rodzeństwem, ale widać, że lubi pobyć po prostu ze sobą. Kocha bardzo być blisko mnie - przytulasek jakich mało, jednocześnie jest uległy i należy do spokojniejszych maluchów. Co doskonale widać na pierwszy rzut oka, Jawor zapowiada się na wspaniałego psa wystawowego - jest pięknie, proporcjonalnie zbudowany, ba piękną, głęboką klatkę i ładną samczą głowę. Jestem przekonana ze sprawdzi się również jako wspaniały pies rodzinny.

*   *   *

~ JUKKA ~



Jukka to "mądra główka", zabawowa trzpiotka, która potrafi w mgnieniu oka porzucić towarzystwo Juno, z którą bryka najczęściej oraz każdą najlepszą zabawkę dla człowieka. Wystarczy ją tylko zawołać. Uwielbia wprost zabawy z człowiekiem, a za moja Ulką wprost przepada. Bardzo lubię jej charakter - taki słodki szkrabulek, na którego nawet nie można się gniewać, bo w jednej sekundzie potrafi wskoczyć na kolana, złapać za palec, czy po prostu położyć się blisko człowieka. Wspaniała sunia, na dodatek śliczna z predyspozycjami wystawowymi. Będzie fantastyczną towarzyszką dla rodziny jak i osób spędzających czas umiarkowanie aktywnie.

*   *   *

~ JUNO ~



Bardzo ją lubię. Juno to prześliczna przebojowa dziewczynka, bardzo mądra i odważna. Sprawdzi wszystko, choć najchętniej wtedy, gdy towarzyszy człowiekowi. Jest w sekundę przy mnie kiedy się ją zawoła - porzuci każde swoje zajęcie na dźwięk mojego głosu. Uwielbia zabawę z rodzeństwem, ale towarzystwo człowieka chyba jest dla niej najważniejsze. Jest bardzo mądra i uwielbiam to jej spojrzenie, kiedy zastanawia się co ma zrobić. Cudowna,myśląca dziewusia. Miejmy tylko nadzieję, że jej nowi ludzie będą konsekwentni w jej wychowaniu i nie dadzą się omamić urokiem jej ogromnych oczu. A spojrzenie - uwierzcie ma przesłodkie. Juno ma predyspozycje wystawowe, jest troszeczkę lżejsza w typie niż Jagoda czy Frida. Może być też super sunią do wszelkiej aktywności, byle by blisko swojego ludzia.

*   *   *

~ JURAND ~



Ah Jurand..… nasz mały filozof. Najspokojniejszy o refleksyjnym usposobieniu. Przy jego misiowatej posturze i ogromnej mocnej głowie, daje w komplecie nieodparte wrażenie, że mamy do czynienia z psim małym myślicielem. Zawsze pomyśli, zastanowi się zanim cokolwiek zrobi. Owszem zachowuje się jak każdy szczeniak w tym wieku, nie stroni od wygłupów z Jagodą, ale najlepiej czuje się leżąc sobie obok Jawora. Uwielbia żółta kaczkę, która podgryza i oczywiście przytulasy, ale nie takie tam jak zawsze, te wyjątkowe. Kiedy głaszczę go po główce, zawsze głęboko patrzy mi w oczy. Nie on nie patrzy, on obserwuje. O czym myśli? Nie mam bladego pojęcia, ale to wspaniały, przytulaśny chłopiec. Będzie idealnym psem dla rodziny z dziećmi, ale także jako członek rodziny dojrzałych osób, które docenią jego filozoficzną naturę.

*   *   *

Moi Drodzy.

W najbliższych dniach będę rozmawiała z każdym z Was o doborze szczeniaczków do poszczególnych rodzin.
Tak jak pisałam  w poprzednim poście.
O kolejności wyboru decyduje kolejność zgłaszanych się do mnie osób, rezerwujących maluszki.
Ci z Was, którzy nie będą mieli wyboru między np. dwoma szczeniaczkami - nie martwcie się.
Cały ten miot jest na prawdę wyjątkowy.  
Tak jak przewidywałam maluszki odziedziczyły cudowne zrównoważone charaktery swoich rodziców. 
Ze swojej strony staram się by do nowych Rodzin trafiły wspaniałe, pogodne maluchy. Jakie będą w przyszłości - to już Wasza rola.

*   *   *


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz